12 listopada, 2016
Ostatnio mojej dziesięcio-miesięcznej córeczce stało się coś, co nigdy się jej nie przytrafiło. Bardzo, ale to bardzo odparzyło jej pupcie. Naprawdę, nigdy nie miała do tego skłonności, a tu do słownie znikąd, w jednej chwili pojawiło się okropne zaczerwienienie i podrażniona skóra. Zastanawiałam się co mogło być powodem tego odparzenia.
O mnie
Rodzina jest fundamentem mojego szczęścia, inspiracją do życia i tworzenia. To dzięki niej postanowiłam założyć tę stronę. Mam dwie wspaniałe córki, kochającego męża i najwierniejszego psa pod słońcem. Cześć, jestem Monika i zapraszam do mojego Szczęśliwego Domu!
Przeczytaj więcej
Najpopularniejsze
Ostatnie wpisy
- Nauka sikania do nocnika – 7 prostych kroków 28 stycznia, 2020
- Moje dziecko po prostu tak ma.. O tym, dlaczego fizjoterapeuci są potrzebni małym dzieciom. 7 stycznia, 2020
- Prosty przepis na pierniczki i nasza rodzinna tradycja. 9 grudnia, 2019